Żeby gencjana stała się pogromcą naszego pięknego, aczkolwiek kaczego blondu trzeba zrobić z niej miksturę. Zaleca się uważanie na ilość gencjany na ilość wody, ponieważ skutkiem nadmiernego użycia gencjany będą lekko, lub bardzo fioletowe włosy. Ale znamy przepis, żeby temu zapobiec! :D
Płukanka z gencjany:
Do pojemnika wlewamy wodę (niestety nie mogę podać dokładnie ilości, ja to robię na oko, ostatnio nalałam litr, ale mam gencjanę 2%). Teraz potrzebujemy makaron, ten w nitce. Zanurzamy koniec makaronu w butelce (aż dotknie dno) i potem tym makaronem mieszamy wodę, Płukanka powinna mieć kolor lekko fioletowy.
Ważne wiadomości:
W aptece można kupić gencjanę na wodzie i na spirytusie. Wybieramy oczywiście tą pierwszą bo jakże by inaczej. Potem mamy do wyboru: 1% czy 2%? Ja wzięłam 2% bo taką mi podał aptekarz, który był jakiś speszony ;p. Ale podobno lepiej brać 1%. Ja uznałam, że gdy mam 2% to po prostu dam jej mniej do wody i tyle ;).
Inne zastosowania:
Tych jest bardzo dużo, radzę poszukać w google ;D. Wcześniej pominęłam bardzo ważne inne zastosowanie - ta oto kochana płukanka z gencjany może być stosowana również do włosów brązowych, by pozbyć się z nich rudości. Można również pomalować sobie nią włosy. To raczej nie okaże się zbyt popularne, ale zawsze można pomalować gencjaną jedynie końcówki i mieć pewność, że fiolet się zmyje! ;D
Cena: około 4-5 zł, do kupienia w aptece.
Płukanka z gencjany oziębia kolor włosów, nadaje się do włosów farbowanych, jak i nie. Ja jestem dowodem tego, że działa także na naturalny kolor ;). Efekt widać po pierwszym użyciu :).
I ostrzeżenie! Nie radzę stosować szamponów typu Joanna do blondu (czyli wszystkich fioletowych) ponieważ wysuszają włosy. Moja siostra ich wprawdzie nadal używa, efekt jest, ale jednak niszczy.
Twoje posty są takie...unikalne. Np. wszyscy trąbią o tym samym a z Twojego bloga zawsze dowiem się czegoś nowego :)
OdpowiedzUsuńbardzo mi miło :)
UsuńNie mam włosów blond więc nie jest dla mnie :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i równiez zapraszam ;)
;)
OdpowiedzUsuńNie jestem blondynką, więc to chyba nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńu mnie gencjanna nie działa w ogóle.
OdpowiedzUsuń